Podniebny Balet
8 września 2012 region IPA Strzelin zorganizował wyjazd na pokazy lotnicze do czeskiego Hradec Kralove. Jak co roku zabrali się z nami policjanci, pracownicy cywilni i emeryci policyjni wraz z rodzinami. O godz. 7.oo gdy wyjeżdżaliśmy, miny uczestników były nieciekawe , gdyż dość duże zachmurzenie i opady deszczu nie zapowiadały udanej imprezy. W miarę zbliżania się do celu niebiosa wysłuchały próśb organizatorów – i o godz. 11.00 podczas otwarcia pokazów pogoda radykalnie się poprawiła.
W miarę upływu czasu aura była jak marzenie, chmury rozstąpiły się i słońce pojawiło się na niebie. Nie zawiedli czescy organizatorzy pokazów CIAF. Na płycie lotniska ustawione były maszyny sił powietrznych m.in. Czech, Belgii, Słowenii, Węgier, Francji , Chorwacji i oczywiście Polski. Potęga myśliwców, helikopterów, samolotów transportowych wzbudzały u publiczności zachwyt a jednocześnie trwogę.
Dzieci, ale również dorośli mieli możliwość wejścia na pokłady helikopterów i samolotów, krótkiej obsługi karabinów maszynowych ( oczywiście bez amunicji ), czy też choć na chwilę zajęcia miejsca pilota. Mechanicy tych maszyn przekazywali zwiedzającym informacje na temat osiągów technicznych danej maszyny . Było tylko trochę problemów ze zrozumieniem informacji przekazywanych przez belgijskich mechaników, ale to tylko szczegół.
Swoje umiejętności zaprezentowali piloci samolotów myśliwskich w manewrach ofensywnych, obronnych czy tzw. przechwyceniu wrogiej maszyny. Kunsztem pilotażu popisali się piloci transportowców i helikopterów, zarówno wojskowych jak i służb ratowniczych. Od publiczności wiele braw otrzymali lotnicy prezentujący akrobacje. Asami imprezy wg nas byli reprezentanci Polskich Sił Powietrznych na samolotach ORLIK. Osobna kategoria to maszyny akrobacyjne. Wrażeń nie da się opisać, a zdjęcia nie oddają dostarczonych przez pilotów emocji. Obok płyty lotniska organizatorzy ustawili opancerzone wozy bojowe, stacje radiolokacyjne, wyrzutnie rakiet i czołg. Otwarte włazy zachęcały do wejścia zgromadzone dzieciaki, choć dorośli nie skarżący się na nadwagę również karnie czekali na swoją kolej. Radocha dzieci i tatusiów była taka sama. Mamy patrzące na rozbawionych zabawą w pancerniaków mężów spoglądały na nich jakoś dwuznacznie, chyba bardziej z politowaniem niż zadowoleniem – ale przyjechaliśmy przecież po dobrą zabawę.
Na głodnych czekały czeskie gorące dania i smakowite wyroby cukierników. Oczywiście nie odeszło się bez degustacji wyrobów czeskich piwowarów.
tekst – Jacek Bubula
foto – Bartosz Bubula
{gallery}/zdjecia/strzelin/pokaz_lotniczy/2012{/gallery}
Odsłony: 3371